wtorek, 24 lutego 2015

W kolorze oceanu

     Uwielbiam oceaniczny, głęboki odcień niebieskości, dlatego też zamarzyło mi się coś w tym kolorze. Postanowiłam więc, zrobić porządek w kamykowych zapasach w nadziei, że znajdę coś odpowiedniego. W czeluściach pudełka, na samym prawie dnie, natknęłam się na łezkę lazurytu. Kamień nie jest najlepszej czystości ale tak mi się spodobał, że nie mogłam go nie kupić i jak to zwykle czynię odłożyłam go na później (tak... tak... u mnie wszystko musi swoje odleżeć :P ) Zastanawiałam się jak by go tutaj oprawić i pomyślałam, że użyję kolorków podkreślających jego urodę. W ruch poszły Toho Silver Lined Cobalt oraz Antique Bronze. Całości dopełniło 18 mm riwoli Swarovskiego, fasetowane kuleczki sodalitu oraz niewielka szklana kropelka od Preciosy. Wszystko jak zawsze podszyte sztucznym zamszem i zawieszone na potrójnym twisted heringbone, który ostatnio bardzo przypadł mi go gustu.















sobota, 14 lutego 2015

Walentynkowy naszyjnik

     Poczynił się u mnie wisior w kolorze walentynkowej czerwieni, przełamanej odrobiną złota. Okrągły kaboszon jaspisu cesarskiego ubrałam w koraliki Preciosa, Toho oraz Fire Polish, prosty medalion zawisł na potrójnym twisted heringbone, a całość podszyłam jak zawsze sztucznym zamszem. Oto jak prezentuje się walentynkowy naszyjnik.








środa, 11 lutego 2015

Marzenie o podróży

     Czy jest na świecie miejsce, które chcielibyście odwiedzić ponieważ wydaje wam się magiczne i wyjątkowe? Na pewno każdy z was marzył o podróży na kraniec świata, gdzie jest tak pięknie i urokliwie, że aż zapiera z wrażenia dech.
     Mnie marzy się Anglia, a ściślej mówiąc północne Yorkshire, gdzie znajduje się wspaniały park "The North Yorkshire Moors". Wszystko dlatego, że będąc dzieckiem, sporo czasu spędzałam w miejscu, które pokochałam jak drugi dom.
     Tak, mam swój prywatny kawałek ziemi gdzie pola, lasy, łąki i wrzosowiska przywodzą mi na myśl właśnie Yorkshire. Nie jest tam może aż tak pięknie jak w Anglii, ale jest to moje wyjątkowe miejsce na ziemi, którym chciałabym się z wami podzielić.





Prywatne archiwum - Fot. Przemysław Kopycki


O podróży do Yorkshire mogę na razie tylko pomarzyć, więc w ramach rekompensaty uszyje sobie coś wrzosowego.
Spodziewajcie się :)

środa, 4 lutego 2015

"Kobieta w zieleni"

     Po długiej przerwie, wracam do Was  z nowymi projektami i głową pełną pomysłów. Moją pierwszą pracę w tym roku postanowiłam uszyć specjalnie na wyzwanie "Kolczyki dla kobiety w zieleni" Kolczyki są dla mnie w pewnym sensie wyjątkowe, bo uszyte w nietypowy dla mnie sposób. Zwykle podklejałam sutaszową biżuterie, ale tym razem zrobiłam mały ukłon w stronę projektantek Sutasz.info i od każdej z dziewczyn zaczerpnęłam nieco inspiracji. Tak powstały dwustronne, nieco przestrzenne, kolczyki w kolorze soczystej zieleni, które dla odmiany wykończyłam koralikami.








Inspiracja do wykonania pracy konkursowej
"Kobieta w zieleni" Tamara Łempicka