Powstał u mnie następny ukośnik. Tym razem podniosłam sobie poprzeczkę i postanowiłam zrobić coś ze wzorem. Na początek wybrałam prosty schemat z niedużą ilością kolorów i pozwoliłam sobie zapożyczyć wzór od Natali. Co prawda obeszło się bez błędów przy nawlekaniu, ale za to pomyliłam się w obliczeniach i nanizałam za dużo koralików. Żeby ich nie ściągać dowlekłam jeszcze troszkę i tak do kompletu powstała bransoletka. Tym razem współpracowałam z koralikami od Preciosy i muszę przyznać, że dziergało mi się z nimi bardzo dobrze. Natomiast efekt końcowy przeszedł moje oczekiwania, bo nie spodziewałam się, że tak równiutko wyjdzie.
wzór w kolorystycznej wersji "mono" prezentuje się wyśmienicie!
OdpowiedzUsuńCudeńka:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuńŚwietny sznur ! Podziwiam Twoje zacięcie, za co się złapiesz, to zrobisz, i to jak !!!! Pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuń